Siedzisz z Nathanem w salonie
wieczorem przed telewizorem i oglądacie film. W pewnym momencie Nath
kładzie swoją rękę na twoim udzie i delikatnie po nim nią jeździ. Wiesz, na co Sykes
ma ochotę, ale nie chcesz mu ulec.
Nathan mruczy ci do ucha: - No proszę cię...
Ty na niego spojrzałaś i pokręciłaś przecząco głową: -Nath, nie.
Nathan: - To już mój urok na ciebie nie działa.
Umilkłaś na chwilę. Oczywiście, że nadal jego urok na ciebie działał, ale postanowiłaś zrobić mu na złość.
Ty: - Nie.
Nathan: - Oh, naprawdę?
Ty tylko przygryzłaś swoją dolną wargę, uśmiechnęłaś się do niego zadziornie i nie mogąc już dłużej wytrzymać pocałowałaś go namiętnie w usta. Całowaliście się tak bardzo długo, a później tak jakoś wyszło, że się seksowaliście
Nathan mruczy ci do ucha: - No proszę cię...
Ty na niego spojrzałaś i pokręciłaś przecząco głową: -Nath, nie.
Nathan: - To już mój urok na ciebie nie działa.
Umilkłaś na chwilę. Oczywiście, że nadal jego urok na ciebie działał, ale postanowiłaś zrobić mu na złość.
Ty: - Nie.
Nathan: - Oh, naprawdę?
Ty tylko przygryzłaś swoją dolną wargę, uśmiechnęłaś się do niego zadziornie i nie mogąc już dłużej wytrzymać pocałowałaś go namiętnie w usta. Całowaliście się tak bardzo długo, a później tak jakoś wyszło, że się seksowaliście
****
kategoria: czego ja już nie wymyślę xD
jutro chyba czas pododawać więcej imaginów jak nikt mi nie będzie przeszkadzał (:
Hahhahahaha no " Całowaliście się tak bardzo długo, a później tak jakoś wyszło, że się seksowaliście " : DD
OdpowiedzUsuń