poniedziałek, 11 listopada 2013

32. Imagin Nathan +18

Dziś jest ten dzień. W tym pięknym dniu miałaś spełnić swoje marzenia. Właśnie dziś miałaś  iść na koncert  swoich idoli. Tyle czasu na to czekałaś. Po południu w dzień koncertu wybrałaś się z przyjaciółka na zakupy gdyż nie miałaś się w co ubrać. Po przejściu 2513523 sklepów znalazłaś tą idealną która podkreślała twoja figurę i świetnie kontrastowała się z twoją cerą. O 18 byliście już w drodze na koncert...Nie martwiliście się tym że będziecie mieli gorsze miejsca bo wchodziliście bez kolejki. Byliście już na backstag'u ale nikogo nie było a z chłopakami mieliście się spotkać dopiero po koncercie. Nie mogłaś się już doczekać. Koncert się zaczął bawiłaś się cudnie. Atmosfera jaka panowała na stadionie była wspaniała. Po koncercie czekaliście na spotkanie niestety aż 2 godziny bo było opóźnienie Nie mogliście się doczekać te uczucie że zaraz możecie ich zobaczyć wymienić parę zdań przytulić sdadasghdg *.* Zorientowałaś się że nigdzie nie ma ochrony. Więc szybko wyszłaś z kolejki i udałaś się do garderoby chłopaków...Byłaś tam tylko ty i Nathan. Chłopak złapał Cię biodra i przyciągnął do siebie i pociągająco wyszeptał ci do ucha "TEGO WIECZORU BĘDZIESZ MOJA" Na te słowa nogi sie pod tobą ugięły! Nie mogłaś uwierzyć w to że będziesz to robić z kimś takim jak on...Ideałem...Zaczął całować Cie po szyi zostawiając gdzie nigdzie małe malinki. Wsadził ręce pod twoja sukienkę. Zdjął twoje majtki. Za bardzo nie wiedziałaś jak się zachować był to twój pierwszy raz jeszcze z osoba która jest dla ciebie wzorem...N:Odepnij mi spodnie!
Ty złapała za spodnie i nie pewnie je zdjęłaś.Nathan w tej chwili całował twoje rozgrzane ciało. Byliście nadzy. Nath położył Cię na materacu. Rozchylił twoje nogi i zaczął kręcić kółka na twojej łechtaczce. Było to trochę dziwne ale świetne uczucie. Sykes widział że jest Ci za dobrze więc przekręcił Cię teraz on leżał po tobą. kazał Ci wsiąść do buzi zaczęłaś ruszać nim w górę i w dół przygryzając przy tym koniec. wydawaliście z siebie ciche jęki. Przestałaś robić mu dobrze,  wyciągnął prezerwatywę założył ją i wbił się w ciebie. powtarzając przy tym jaka jesteś ciasna... Robił to wolno delikatni. Widziałaś że się uśmiecha jak widzi jak twoje ciało wygina się pod wpływem przyjemności. Jego ruchy zaczęły robić się coraz gwałtowniejsze. wasze jęki były głośniejsze ale wiedzieliście że nie możecie sobie na wszystko pozwolić bo jesteście tylko w garderobie. Gdy  kontynuował swoją czynność ty lekko napinałaś się zwężając się przy tym. Wiedziałaś że mu się to podoba po wyrazie jego twarzy. Byłaś cała rozpalona podobnie jak twój kochanek. Byłaś już praktycznie na szczycie po Nathan'a minie można było stwierdzić że mu jeszcze daleko. Spięłaś się w sobie twoje jęki były coraz głośniejsze bo byłaś już dawno po orgazmie.Gdy zobaczył ciebie stał się bardziej brutalniejszy jego ruchy z delikatnych zrobiły się ostre. Kręciło cie to... W końcu poczułaś jak prezerwatywę wypełnia biały płyn. Odpłynęłaś nie wiedziałaś co się z tobą dzieje. Nathan szepnął ci tylko do ucha "OSTRA  Z CIEBIE LASAKA" i wyszedł. Tak bez słowa zostawiając cie samą. poczułaś się wykorzystana ale nie mogłaś wymarzyć sobie lepiej pierwszego razu!
____________________________________________________________________
dobry wieczór.
jest kolejny miał być dawno temu dodany, ale nie miałam czasu jakoś. 
na razie ogarnięty jest blog, ale za jakiś czas znowu coś zmienię.
myślę, że w piątek dodam kolejne zamówienie ... z Tomem :3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz